reklama
10 czerwiec 2022

80 lat od wielkiej ucieczki Polaków z obozu Auschwitz

zdjęcie: 80 lat od wielkiej ucieczki Polaków z obozu Auschwitz / pixabay/982498
80 lat temu, 10 czerwca 1942 r., doszło do buntu i zbiorowej ucieczki więźniów karnej kompanii z niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz II-Birkenau. Początek tej niebezpiecznej akcji dały wydarzenia z 27 maja 1942 r.
REKLAMA
Wówczas do obozowej karnej kompanii wcielono około 400 polskich więźniów politycznych. Do Auschwitz zostali deportowani w 1941 i 1942 roku z Warszawy i Krakowa. Co kilka dni Niemcy wybierali spośród nich kilkanaście osób i rozstrzeliwali. Groźba śmierci skłoniła więźniów do opracowania planu ucieczki. Miała ona nastąpić po sygnale obwieszczającym koniec pracy przy budowie rowu melioracyjnego w Birkenau i powrót do obozu. Termin ustalono na 10 czerwca 1942 r.

Wskutek ulewnego deszczu szef karnej kompanii SS-Hauptscharfuehrer Otto Moll, późniejszy szef krematoriów w Auschwitz II-Birkenau, obwieścił koniec pracy znacznie wcześniej. Przeciągły gwizd wprowadził zamieszanie wśród więźniów. Ok. 50 rzuciło się do ucieczki. Kilkunastu zawrócili kapowie. W natychmiastowym pościgu zastrzelono 13 więźniów oraz zatrzymano dwóch: Tadeusza Pejsika i Henryka Pajączkowskiego. Spośród tych, którzy podjęli ucieczkę na wolność wydostało się dziewięciu: August Kowalczyk, Jerzy Łachecki, Zenon Piernikowski, Aleksander Buczyński, Jan Laskowski, Józef Traczyk, Tadeusz Chróścicki, Józef Pamrow i Eugeniusz Stoczewski.

Tamtym wydarzeniom przez lata świadectwo dawał August Kowalczyk, później znany powojenny aktor. Być może, gdyby nie odważna wówczas postawa grupy więźniów, wśród których był i Kowalczyk nie zobaczylibyśmy go w roli wójta w Chłopach Jana Rybkowskiego czy sędziego śledczego w Barwach walki Jerzego Passendorfera.

Urodził się 15 sierpnia 1921 roku w Tarnawej Górze w powiecie włoszczowskim. Ukończył I Liceum Ogólnokształcące im. Króla Władysława Jagiełły w Dębicy.
Jesienią 1939 roku postanowił przedostać się do Wojska Polskiego we Francji. Aresztowano go na terenie Słowacji, a następnie 4 grudnia 1940 roku przywieziono w transporcie więźniów do KL Auschwitz i oznaczony numerem obozowym 6804. W obozie pracował m.in. przy budowie zakładów Buna-Werke oraz rozbiórce domów po wysiedlonych mieszkańcach Monowic.

28 maja 1942 roku został przeniesiony za kontakty z ludnością cywilną Oświęcimia do karnej kompanii w KL Auschwitz II-Birkenau. Wcześniej skierowano do niej około czterystu młodych Polaków, którzy byli przywiezieni do KL Auschwitz I z dystryktu warszawskiego i krakowskiego w latach 1940-1941. Kilku z nich wezwano z Birkenau i rozstrzelano 4 czerwca 1942 roku.
W dwa dni później, na polecenie obozowego gestapo, odbyła się pod Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku nr 11 następna egzekucja kilkuosobowej grupy więźniów z karnej kompanii. Pozostali zdawali sobie sprawę z tego, że zginą w wyniku morderczych warunków w niej panujących lub zostaną rozstrzelani, a więc nie mają żadnych szans na przeżycie. Próbę ucieczki August Kowalczyk wraz z innymi więźniami karnej kompanii podjął 10 czerwca 1942 roku. Z miejsca pracy w Brzezince rzuciło się do ucieczki pięćdziesięciu więźniów. Wówczas oznaczało to położenie wszystkiego na szalę życia.

Nie wszystkim jednak ucieczka się udała. Podczas pościgu większość uciekinierów schwytano, a w trakcie jego trwania zastrzelono trzynastu więźniów. Jedynie dziewięciu uczestnikom buntu udało się zbiec. Nazajutrz, 11 czerwca, rozstrzelano w odwet dwudziestu więźniów i zabito w komorze gazowej tzw. „czerwonego domku” około trzystu dwudziestu dalszych Polaków z karnej kompanii.

August Kowalczyk po ucieczce ukrywał się w zbożu w Bojszowach na Śląsku, gdzie odnalazły go okoliczne kobiety. Zapewniły mu kobiece przebranie i wskazały miejsce bezpiecznego schronienia. Przebywał przez siedem tygodni w kryjówce na poddaszu jednego z domów w tej śląskiej miejscowości, a następnie z fałszywymi dokumentami przedostał się do Generalnego Gubernatorstwa.
Początkowo znalazł schronienie na zamku w Pieskowej Skale, gdzie pracował w sierocińcu dla dzieci polskich z Wołynia i Podola, których rodzice zostali zamordowani przez nacjonalistów ukraińskich. Później do końca wojny działał w szeregach AK w powiecie miechowskim.

August Kowalczyk od wielu lat współpracuje z Miejscem Pamięci Auschwitz i działającym tu Międzynarodowym Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście. Wielokrotnie był prowadzącym uroczystości rocznicy wyzwolenia obozu. Jego obozowe wspomnienia pt. Refren kolczastego drutu od lat cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. W ostatnich latach życia August Kowalczyk zaangażował się w projekt budowy w Oświęcimiu Pomnika-Hospicjum, szczególnego w swym wymiarze symbolu upamiętniającego tych, którzy z narażeniem życia własnego i swoich najbliższych nieśli pomoc więźniom obozu Auschwitz. Zmarł  29 lipca 2012 roku.
PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Grabów nad Prosną
0.3°C
wschód słońca: 07:42
zachód słońca: 15:40
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Grabowie