reklama
kategoria: Kraj
27 grudzień 2023

Chciałbym być tym, kto będzie przekazywał nasze uwagi z Dolnego Śląska do rządu

zdjęcie: Chciałbym być tym, kto będzie przekazywał nasze uwagi z Dolnego Śląska do rządu / fot. PAP
fot. PAP
Mam nadzieję, że jako wojewoda będę zarówno przekazicielem tego, co rząd ma dla naszego regionu do przekazania, ale także chciałbym być tym, kto będzie przekazywał nasze uwagi z Dolnego Śląska do rządu. Bo wiem, że dużo rzeczy jeszcze do naprawy przed nami - powiedział w środę wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń.
REKLAMA

Nowy wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń wziął w środę udział w inauguracyjnym spotkaniu z dziennikarzami. Mówił o planach na najbliższe dni i wizji pełnienia urzędu.

"Mam nadzieję, że jako wojewoda będę zarówno przekazicielem tego, co rząd ma dla naszego regionu do przekazania, ale także chciałbym być tym, kto będzie przekazywał nasze uwagi z Dolnego Śląska do rządu. Bo wiem, że dużo rzeczy jeszcze do naprawy przed nami. Chciałbym, żebyśmy mieli świadomość, że tylko współpraca może coś zbudować. Jeden człowiek może dużo zepsuć, ale żeby zbudować potrzeba wielu ludzi, współpracy z samorządem, organizacjami pozarządowymi, tak więc na to liczę i to deklaruję" - zapowiedział na środowej konferencji prasowej Awiżeń.

Informacja o powołaniu Awiżenia na stanowisko wojewody została podana w miniony piątek. Pytany, czym chce się zająć w pierwszej kolejności ocenił, że już wtedy "swoje obowiązku zaczął pełnić ze względu na sytuacje kryzysowe, którem miały miejsce".

"Sytuacje powodziowe nie były wcześniej notowane o tej porze roku, więc nie ma co ukrywać, że trzeba było zacząć od zarządzania kryzysowego. W czym poniekąd mam duże doświadczenie, bo powiat (kłodzki), z którego pochodzę, największy powiat Dolnego Śląska, z powodziami, z różnego rodzaju kataklizmami spotyka się co roku" - powiedział wojewoda.

Jak ocenił, jedną z najpilniejszych kwestii jest "kwestia przywrócenia administracji dla mieszkańców". "Działamy w usługach. To, że nie mamy żadnej konkurencji nie oznacza, że nasze usługi powinny być gorszej jakości. Chciałbym polepszyć tę jakość obsługi mieszkańców" - zadeklarował.

Zapowiedział, że chce rozpocząć urzędowanie od oceny, w czym tkwią największe problemy w funkcjonowaniu urzędu. Zadeklarował, że nie planuje rewolucji, jeśli chodzi o kadry. Zastrzegł jednak, że "każdy, kto został powołany politycznie, może być odwołany politycznie, jak np. doradcy, pełnomocnicy".

"Mam wrażenie, a przynajmniej to potwierdzają wybory, że administracja służyła raczej partii niż mieszkańcom. Przykro mi, że to mówię, ale nie dotyczy to tylko naszego urzędu, ale urzędów państwowych, w tym i telewizji, o której teraz bardzo głośno. Mam wrażenie, że dobrze by było, żebyśmy skupili się na usługach dla mieszkańców, na wykonywaniu swoich obowiązków bardziej niż na wspieraniu jakichś osób, które ktoś z partii polecił. Tego też nie będzie w naszym urzędzie" - zaznaczył Awiżeń.

Według niego, bardzo ważne będą dla niego sprawy związane z zarządzaniem kryzysowym, "w tym m.in. z zatruciem Odry". "Żeby to nas nie spotkało po raz kolejny. Mówimy też o innych sytuacjach, typu np. płonące śmietniska. Więc to są rzeczy, które dosyć mocno uderzają w mieszkańców naszego województwa i trzeba będzie im się bardzo mocno przyjrzeć" - powiedział Maciej Awiżeń.

Nowy wojewoda powiedział, że w najbliższym czasie będzie pracował nad raportem otwarcia. Podkreślił, że "Dolny Śląsk to nie tylko stolica, która jest lokomotywą całego regionu, są też tematy poza Wrocławiem".

Na spotkaniu był także obecny dotychczasowy wojewoda Jarosław Obremski. Maciej Awiżeń podziękował mu za dotychczasową pracę. Jarosław Obremski zadeklarował, że przygotował dla swojego następcy listę najpilniejszych z jego punktu widzenia spraw.

"Przygotowałem taki list dla nowego wojewody, gdzie podkreślam te rzeczy, które zostały rozpoczęte i które uważam, że są zupełnie kluczowe dla Dolnego Śląska, żeby nowy wojewoda ich pilnował. Chodzi przede wszystkim o ten +ruszt+ komunikacyjny, czyli S5, S8, raczej o S3 nie należy się martwić. Aczkolwiek piszę, żeby przez rząd wpływać na stronę czeską, żeby było przedłużenie. To jest kwestia Intela, to jest elektrownia szczytowo-pompowa w Młotach. Tego typu rzeczy wymieniam, także takie drobne sprawy, które rozpocząłem, a nie skończyłem" - dodał Obremski.

Obremski z satysfakcją odniósł się do deklaracji nowego wojewody, że zamierza przykładać dużą wagę do zwiększania poziomu życia w mniejszych miejscowościach.(PAP)

autor: Michał Torz

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Grabów nad Prosną
14.3°C
wschód słońca: 06:40
zachód słońca: 16:21
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Grabowie