Sprawcy rozboju tymczasowo aresztowani
Oficer prasowy wągrowieckiej policji asp. Dominik Zieliński podał, że według przekazanego funkcjonariuszom zgłoszenia, w poniedziałek, około godz. 12, na posesję pokrzywdzonego przyjechało dwóch sprawców, którzy go pobili oraz ukradli mu portfel i telefon.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze ze Skoków, którzy w czasie interwencji ustalili, iż pokrzywdzony znał napastników. "Policjanci natychmiast udali się do pobliskiej miejscowości, w miejsce zamieszkania starszego ze sprawców, 25-letniego Radosława J. Tam w mieszkaniu zastali jednak drugiego, 21-letniego Bartosza K. Został on zatrzymany przez interweniujących policjantów i doprowadzony do radiowozu. Ojciec drugiego z mężczyzn twierdził, że w domu syna nie ma, i że odjechał z innym kolegą" - opisał Zieliński.
Jak dodał, gdy policjanci postanowili przeszukać posesję, ojciec drugiego ze sprawców wszedł do domu i po chwili wyprowadził z niego poszukiwanego syna. W trakcie przeszukania młodszego z zatrzymanych policjanci ujawnili porcję metamfetaminy. "Wstępne rozpytanie potwierdziło, że mężczyźni zmieniają wersję, co do tego gdzie byli oraz kto i jaki udział miał w zdarzeniu" - zaznaczył Zieliński.
Zatrzymanym przedstawiono zarzuty dotyczące działania wspólnie i w porozumieniu przy dokonywaniu rozboju, a także spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu. Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec podejrzanych tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Mężczyznom grozi od dwóch do 15 lat pozbawienia wolności.(PAP)
autor: Szymon Kiepel
szk/ apiech/